Kiedyś, marzyłam aby mieć magiczną moc usuwania problemów z życia innych ludzi. To by było naprawdę dobre – przynajmniej tak mi się wydawało wtedy, teraz już inaczej o tym myślę, ale wtedy to było COŚ !!!
Magia.
Właściwie każdy, kto do mnie zwraca się o pomoc, bardziej lub mniej świadomie na to właśnie liczy, że powiem mu co ma zrobić, aby z jego życia zniknął problem, który go właśnie trapi. Gdybym miała wybrać zdanie jakie najczęściej słyszę to zdecydowanym numerem jeden byłoby pytanie:
CO MAM ZROBIĆ ? Co robić, jak zrobić krok do przodu, jak ruszyć z miejsca
A zaraz potem, po tym pytaniu następuje długi i szczegółowy opis tego co nie gra w życiu danej osoby oraz tego jak na wiele różnych sposobów próbowała rozwiązywać swój problem i jak to się nie udawało. Bez względu na to co jest początkową trudnością, schemat zawsze jest taki sam – skupienie na tym co boli i pragnienie, żeby to znikło, najlepiej od razu, najlepiej za pomocą jakiejś “magicznej psychologicznej formuły”.
Trochę czasu minęło zanim doszłam do punktu w którym stało się jasne, że taka formuła nie istnieje nie dlatego, że nie istnieje magia, tylko dlatego, że nic nie może, z życia człowieka po prostu zniknąć, aby w tym miejscu nie pojawiało się coś innego. Jeśli Twoje życie organizuje się wokół jakiejś sprawy (lęku, nałogu, nieopanowanych emocji, stłumionych emocji, depresji, trudnej relacji z kimś bliskim) to gdy ona zniknie to Twoje życie też się zmieni, bo coś innego będzie musiało je organizować. Za każdym zniknięciem czegoś stoi pojawienie się czegoś nowego. A możliwości tego co może się pojawić w miejsce aktualnych problemów jest nieskończenie wiele. Więc, kiedy ktoś chce aby w magiczny sposób odmieniło się jego życie to powstaje pytanie co miałoby w tym jego odmienionym życiu być. Co dzięki magicznej formule mielibyśmy przywołać w miejsce obecnego problemu?
Jeśli, w znanej bajce, rybak poprosiłby Złotą Rybkę, aby jego biedna chata zniknęła, zostałby bezdomnym czy właśnie o to mu chodzi? Jeśli chcesz aby Twój problem zniknął to czego chcesz w to miejsce, samo zniknięcie nie wystarczy, bo może się okazać, że masz znacznie większy problem niż poprzednio. Zacznij więc od tego, że dokładnie powiesz sobie co ma być w tym Twoim nowym zmienionym życiu? Zobacz oczami wyobraźni siebie w tej lepszej przyszłości kiedy już magia zadziałała i sprawdź czy to jest właśnie to, o co Ci chodzi.
Wiem, że to ławo napisać coś takiego: “wyobraź sobie co ma być w miejsce problemu”
a znacznie trudniej to wcielić w życie. Dlatego napisałam książkę, która pokazuje krok po kroku co zrobić, aby dopomóc magii – jak to zrobić aby w sytuacji trudnej, nieraz bolesnej, zacząć myśleć o tym co ma być, a nie o tym co ma zniknąć.
Właśnie po to, aby móc ukierunkować swoją energię i działanie na to, co ma być. Bo im lepiej wiesz czego chcesz, tym więcej możliwości jesteś w stanie zobaczyć. Wykorzystaj pomysły z książki i sprawdź czy magia istnieje.
Jeśli chcesz zajrzeć do tego, co jest w środku książki to KLIKNIJ aby przeczytać darmowy fragment
A tak mówią o książce ci, co ją mieli okazję przeczytać:
A po przeczytaniu fragmentu muszę powiedzieć, że mi się podoba – pomysł na przesunięcie uwagi z problemu, który absorbuje całą naszą uwagę na zewnątrz jest świetny! (strona 6 fragmentu). Informacja, że to co myślimy jest opowiadaniem historii i można to robić na różny sposób też jest bardzo dobry (trochę jak w The Work Byron Katie, kiedy kwestionujemy to co myślimy). Czasem jak spojrzymy pod innym kątem na sprawę wiele rzeczy wyjaśnia się automatycznie. Tylko jest jedno “ale” – trzeba spojrzeć nie “do wewnątrz”, ale z “zewnątrz”, co w trudnej sytuacji bywa trudne. Tutaj pomagają zawarte w książce pytania, na które możemy odpowiedzieć i sprawdzić jak zmienią się nasze emocje.
To co także uważam za mocną stronę tej publikacji, to przykłady – bez nich tego typu książki byłyby suche. Myślę, że doświadczenie Autorki znacząco pomaga jej w takim ich dobraniu, aby proponowane strategie były jak najbardziej pomocne czytelnikowi.”
Michał Otroszczenko Katalog kursów online
Właśnie kupiłem i jestem w trakcie czytania. Dużo KONKRETNEJ wiedzy i… To lubię. Polecam wszystkim potrzebującym inspiracji w rozwiązywaniu nie tylko życiowych ale i codziennych problemów
Jan Matejuk Zrób to teraz
2) Podoba mi się podkreślenie w wielu miejscach odwołania się do naszego JA. Czyli najważniejsze jest, to co JA czuję i co JA myślę o danym problemie. A nie to, jak by ten problem widział i rozwiązał ktoś inny. Daje to poczucie odbiorcy, że to ja jestem najważniejszy, i to mi ma być z czymś dobrze, a nie komuś innemu.
3) Bardzo fajnie współgrają z tekstem grafiki wplatane co jakiś czas, np. zwalone drzewo, czy też mapka myśli. Raz, że to niezwykle urozmaica czytany tekst, a dwa, że pozwala zwizualizować omawiany problem, lepiej go sobie wyobrazić.
4) Podoba mi się nacisk położony na konkretyzację myśli. To znaczy nie myślenie typu “zacznę nowe życie” tylko “co konkretnego zrobię, aby to życie zmienić” np.: “po wakacjach rzucę palenie”.
5) Bardzo fajnie odebrałem fragment, gdzie mowa jest o „ogłoszeniu swojego postanowienia znajomym” – każdy niemalże poradnik powinien być najeżony tipami tego typu – bo to jest gotowa recepta postępowania! Bo jeżeli np. powiem znajomym, że od nowego roku rzucam palenie, to głupio mi będzie później pokazać się z papierosem, bo będą się podśmiewać. Poprzez takie ogłoszenie wywieramy na siebie pozytywną presję, która pomaga nam i obliguje do wytrwania w postanowieniu – SUPER!
Pozdrawiam z uśmiechem, Piotr “krzywy-senior” Krzyworączka, Pokonaj Stres!
Im dalej czytałem byłem, tym bardziej byłem zainteresowany. W każdym kroku można znaleźć cenne uwagi dotyczące istoty problemów, a także porady i przykłady jak sobie radzić i jak zaplanować pokonywanie problemów – po prostu jest szczegółowa odpowiedź na pytanie “co zrobić?”, gdy pojawi się problem w życiu. Problemy są bardzo złożone, a autorka rozkłada je na części pierwsze. Każdy może, dzięki temu ebookowi rozłożyć swój problem na czynniki, przeanalizować je oraz krok po kroku stworzyć odpowiedni model rozwiązania go – u każdego rozwiązanie będzie inne, ale generalnie porady, wskazówki i porady przedstawione przez autorkę mogą znacząco pomóc w znalezieniu rozwiązania.
Całość czyta się bardzo przyjemnie. Jednym tchem przeczytałem :) Oczywiście będę wracał do tej pozycji, gdy na mojej drodze znajdzie się problem pozornie nie do przełknięcia.
Paweł Landzberg, właściciel luszczyce.pl
Budujemy swoją wizję przyszłości, bazujemy na tym co już mamy; doświadczeniu, wspomnieniach, umiejętnościach itd., jest Start, jest Droga, jest Meta naszrgo celu. Wszystko to wiemy, znamy, a jednak coś nie wychodzi, nie udaje się chociaż tyle już prób podejmowałem. Co mam zrobić? Autorka „Jak ruszyć z miejsca” pokazuje konkretnie, krok po kroku jak zmienić podejście do problemu, uczy na przykładach jak ruszyć i dążyć do celu by osiągnąc swoją METĘ; jak wyrwać się z zklętego kręgu niemocy. Daje przykłady odpowiedzi na pytanie CO ZROBIĆ?
Świetny sugestywny język,działa na wyobraźnię. Bardzo przyjemnie się czyta.
Janek Matejuk