Kiedy słucham różnych osób, które mówią o swoich związkach, o tym jak są skomplikowane i trudne, jak wiele w nich bólu i nagłych “zwrotów akcji”, myślę o tym jak wielką wartością jest zwykły związek. Może dlatego zachwyciło mnie to co napisała na Facebooku Agnieszka Kowarska
Musi Pan wiedzieć, proszę Pana, ja niezwykłości wprost nie znoszę.
Jeżeli już mogłabym wybrać, o zwyczajności Pana proszę,
O zwyczajności niezwyczajne albo zwyczajne niezwykłości
i o przyjaźni niech Pan mówi, broń Boże szeptać o miłości.I gdyby Pan mógł, proszę Pana, od poniedziałku do niedzieli,
te zwyczajności, proszę Pana, chwilami także ze mną dzielić,
byłabym wielce zobowiązana. Bo to niezwykłe, jak się zdaje,No i na koniec prośba jeszcze, całkiem niewinna proszę Pana,
czy mógłby czasem Pan się przebrać za króla w płaszczu z gronostaja?
To taka mała fanaberia, bo przecież nudzić nie będziemy
siebie nawzajem w zwyczajnościach, chyba że tak będziemy chcieli.
Witam serdecznie,
czytając to co napisała Pani Agnieszka tak włączyła mi się jakaś dziwna twórczość i tak sobie napisałam parę słów o zwyczajności…
O tę ZWYCZAJNOŚĆ właśnie chodzi, Choć tak trudno do niej wejść. Odrzucamy ją na co dzień przybierając maskę jej. Ta ZWYCZAJNOŚĆ do nas puka , a my drzwi nie otwieramy jej. W rezultacie wciąż jej szukasz , i w umyśle ciągle jest , a MY nie zauważamy jej . I choć jest to bardzo przykre , nie mówimy o tym nic, bo wolimy być , jak cienie , a w tym cieniu zgubność i złudzenie jest. Katarzyna Kluczniok – Mieczkowska
Dziękuję za podzielenie się i pozdrawiam
E.K
Większość ludzi cieszy się z wielkich rzeczy, choć to takie banalne. Sztuką jest czerpać radość z drobiazgów, doceniać swoje małe sukcesy i żyć miłością -w zgodzie z codziennością.
Każdy z nas marzy o rzeczach niezwykłych, a potem bardzo często okazuje się, że szczęście można odnaleźć w tych zwykłych, prostych, codziennych rzeczach…
Żyć zwyczajnościami jest dużo trudniej :)
Miła to dla mnie niespodzianka, że wiersz ten stał się inspiracją. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam!
Ag.