Mieszkam w Norwegii i choć jestem tu już od roku, ciągle bałam się mówić w tym języku. Hamowało mnie co inni sobie pomyślą, jak się zatnę albo czegoś nie zrozumiem. Bałam się choć wszyscy wokół mnie chwalili że całkiem dobrze mówię. Dzięki Oli zrozumiałam jak dlaczego zawsze byłam taka wymagająca wobec siebie. Źle się czułam ze sobą, zawsze coś było nie tak, najmniejsza niedoskonałość, błąd, strasznie mnie rozbijały. Mam teraz więcej zrozumienia dla siebie, jest mi z tym dobrze.